Postwykształciuch Postwykształciuch
314
BLOG

Powstanie styczniowe: Markowski vs Rosemann. Siłą czy duchem?

Postwykształciuch Postwykształciuch Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Jak za Markowskim nie przepadam, to w tym sporze z Rosemannem o związek powstania styczniowego z odzyskaniem niepodległości w 1918 więcej racji wydaje się mieć Markowski, ale też nie do końca.

http://rosemann.salon24.pl/480439,o-czytaniu-pisaniu-i-gwalceniu-historii

http://www.polskatimes.pl/artykul/742103,prof-markowski-decyzje-o-rozpoczeciu-powstan-styczniowego-i,id,t.html

Markowski powiedział tak:

"[...] nie da się udowodnić związku między powstaniem styczniowym a odzyskaniem niepodległości w 1918 r. Wszystkie działania, które doprowadziły do przywrócenia Polski na mapie Europy, były pochodną sytuacji światowej - wystarczyło, że trochę się wtedy zmobilizowaliśmy i udało się nam wykorzystać historyczną szansę. Ale nie tylko my wtedy z niej skorzystaliśmy. Także inni - Czesi, Słowacy, kraje, które powstały z rozpadu Austro-Węgier."

I tu się wypada zgodzić co do tego: Pierwsza wojna światowa doprowadziła do katastrofalnego wyczerpania siły mocarstw: Rosji, Austro-Węgier, Niemiec, Imp. Ottomańskiego i w rezultacie ich rozpadu. Utraciły one możliwość panowania na obszarach peryferyjnych odmiennych etnicznie. W tą pustkę władzy weszły podbite narody, które stworzyły własne organizacje państwowe. I tylko w tej pustce mogły one zaistnieć. Faktem jest, że gdyby nie słabość mocarstw, to małe państwa narodowe nie miałby racji bytu - siły.

Wiele z tych narodów w XIX wieku nie miało powstań narodowo-wyzwoleńczych, ale zachowały swoją narodową tożsamość. Nie potrzebowały "ofiary z krwii", żeby uzyskać niepodległość. Niepodległość była możliwa dzięki geopolitycznej pustce jako warunkowi koniecznemu.

Lub formułując to inaczej: Po co było robić powstania, skoro niepodległość tak samo uzyskali również ci, którzy żadnych powstań nie przeprowadzili?

Można natomiast argumentować, że tradycja powstańcza tworząca duch narodowy przydała się w sytuacji wojny polsko-bolszewickiej 1919-1920 jako czynnik podnoszący morale bojowe. Tym sie Polska różniła od Czechosłowacji lub państw bałtyckich, że nasza państwowość powstała w obszarze pustki geopolitycznej została szybko zakwestionowana przez państwo sowieckie, które na szczęście nie było już tak silne jak Rosja Carska w 1914 roku.

Rok 1939 ponownie udowodnił, że państwowość małych narodów nie może się oprzeć zorganizowanej sile wielkich mocarstw, tym bardziej takich, które przez 20 lat szykują się do wojny za pomocą komunizmu wojennego.

Dobro Ojczyzny najwyższym nakazem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura